25 stycznia 2015

FAQ (uaktualnione)

Kto jest chrzestnym Filipa? 

Nikt, Mały to szatańskie nasienie. Zarówno Roksana jak i Paweł uznali, że chrzczenie dzieci to niemądra praktyka, pozwolili Małemu dorastać jako szatanowi. Jeśli zdecyduje się na wybór jakiejś religii to świadomie i sam jako dorosły człowiek. Moim zdaniem najlepsze rozwiązanie, chyba wszyscy na to pójdziemy bo rozmawialiśmy o tym dużo. 

Jak często bywacie z Tomkiem w Szczecinie? 

Tak często jak pozwala nam na to czas. Pracujemy oboje na dość wymagających grafikach, średnio raz na dwa-trzy miesiące, ale trudno podać konkrety. 

Gdzie byliście w podróży poślubnej? 

Finlandia- Szwecja-Norwegia rejs. 

Wszyscy Niewidzialni gdzieś pracują? Co robią na co dzień mniej więcej, albo w jakich branżach pracują. 

Tak, niestety nikt nie chciał nas wszystkich utrzymywać, nawet mimo tego, że to my sławni Niewidzialni. Paweł i Kasjan współpracują mają szkółkę piłkarską. Młody dłubie w komputerach, Piotrek pilnuje porządku (nie mam na myśli sprzątania), Tomek ma kancelarię, Kuba jest barmanem, ja działam w gastronomii, Konrad pracuje dla swojego ojca w branży budowlanej. Karola i Roxie są uwiązane w dużych korporacjach, choć Roxie mocno to już meczy a Karola jest najsexowniejszą księgową wszechczasów (tak twierdzi Kasjan), Kleo działa w biurze projektowym (architektura krajobrazu). 

Tomek nie naciska na ciebie w kwestii posiadania dzieci? Kiedy planujecie powiększenie rodziny? Skąd będziesz wiedzieć, że to jest ten właśnie moment, aby powiększyć rodzinę i dlaczego reagujesz tak alergicznie na tego typu pytania, bo na pewno poradziłabyś sobie w roli matki a Tomek ojca. 

Dlaczego mój mąż miałby na mnie „naciskać”? W życiu! Jesteśmy dorośli i przez większość czasu racjonalni. Kiedy? Na pewno nie teraz, może koło 30 u mojego brata to się sprawdza. Nie wiem skąd, na razie wiem, że nie czuje i nie podejmuje takich kroków. Alergicznie? Chyba nie, nie lubię po prostu jak ktoś na mnie naciska a po ślubie okazuje się, ze cały świat oczekuje, że powinnam się rozmnażać na potęgę. Nie jestem gotowa na razie więc nie sprowadzam na świat dzieci. Tym bardziej, że ja zawsze najgłośniej wrzeszczę w trakcie dyskusji, że na dzieci powinno być pozwolenie, bo za dużo nieodpowiedzialnych osób ma dzieci. Dziękuje za wiarę w nas. 

Podejmujesz jakieś kroki aby podjąć pracę w swoim zawodzie? 

Nie mam wyuczonego zawodu. Jestem po licencjacie. Magisterka jest zawieszona, pewnie do niej niedługo wrócę. 

Nie bałaś się małżeństwa w tak młodym wieku?? Masz czasem obawy, że to jednak nie jest na całe życie albo że się zbyt pośpieszyliście? 

Nie, gdybym się bała nie powiedziałabym „tak”. Tomek jest jedyną osobą z którą jestem gotowa przejść przez życie, nie wyobrażam sobie co by było gdybym go nie miała. Jestem wdzięczna że mnie wypatrzył w tym akademiku. Nigdy nie miałam obaw, że to może nie to, ja chcę być z moim mężem na zawsze. Na razie się sprawdza więc chyba nie zrobiliśmy nic za szybko. 


Jak widzisz siebie za 10 albo 20 lat? 

Mam nadzieję, że spełnioną. Nie mam pojęcia, biorę życie jak jest, nie robię planów, moje się nie sprawdziły, teraz żyję tym co jest. Sorry, za trudne. 

Często się z Tomkiem kłócicie? I o co najczęściej. 

Względnie, wiadomo jak wszyscy. Spinamy się o klasyki pranie, sprzątanie, gapienie się na tyłki (męskie lub damskie), o chęć do życia (jak któreś z nas ma okres). Najczęściej tak na serio to chyba o brak rozsądku z mojej lub jego strony. Bywamy zbyt opiekuńczy dla siebie nie myśląc o samym sobie.

Czego najbardziej żałujesz w swoim dotychczasowym życiu? 

Nie bardzo mam koncepcję jak na ten moment. Może mogłabym mieć piękny głos i śpiewać, albo podkładać głos pod bajki, ew. współpracować ze studiem Accantus. 

Jakim samochodem jeździsz? 

Honda Civic 2006 

Co z Piotrem i Kubą, planują w jakiś sposób ominąć nasze prawo i wziąć ślub? 

Chłopaki rozważają różne opcje, myślę jednak że najbardziej to marzą o rodzicielstwie. Zwłaszcza Piotrek. 

Twoja restauracja jest naprawdę w rynku czy innym miejscu? 

Pytanie lokalizator, wybacz nie odpowiem. 

Jesteś matką chrzestną dziecka Marka? 

Tak 

Przypomniało mi się że mieliście psiaka, macie go dalej? 

Mamy i mieliśmy kota. Burka. Nakarmiony, zaszczepiony i wykiziany jak się da. 

Utrzymujesz dalej kontakt z Rafałem? 

No jaszka! 

Co się dzieje z tymi bohaterami RL o których nie piszesz na pingerze (albo ominęłam te post np. Jacek, Kamil, Mateusz, Beata) 

Jacek jest w Norwegii- pracuje. Beata studiuje we Włoszech a Matt i Lalucha pojawią się niedługo. 

Kiedyś mówiłaś, że ktoś Cie rozpoznał, czy to prawda? 

Tak, udało się na szczęście zminimalizować wszelkie straty. 

Czy kiedykolwiek ujawnisz swoje prawdziwe imię? 

Nie, są ku temu dwa powody. 
1. Nie szukam fejmu i nie widzę sensu robienia tego. Piszę, nie jest mi do tego potrzebna moja twarz. 
2. Zamieszczam zbyt osobiste rzeczy o nas wszystkich, żeby nagle zapragnąć się ujawnić. Moi przyjaciele i rodzina nie muszą tego znosić. 

Na jakim kierunku studiowałaś? Czy były to studia licencjackie, czy magisterskie? 

Dziennikarstwo i komunikacja społeczna. Reszta pytania wyżej. 

Ile macie lat? wszyscy? 

Wszyscy razem wychodzi mi 311 jeśli dobrze liczę :D

Naprawdę mieszkacie w Krakowie czy to zmienione miejsce? 


Znów, pytanie lokalizator, :D nie odpowiadam. 

To twoje prawdziwe imię czy też zmienione? 

Na szczęście zmienione, ale moje jest równie głupie, jeśli to się liczy. 

Jak Wam się razem z Tomkiem żyje? 

Jesteśmy szczęśliwi, dziękujemy. 


Jak sobie radzisz pomiędzy obowiązkami w restauracji a obowiązkami małżeńskimi i domowymi? 

Godziny obowiązków małżeńskich na szczęście nie pokrywają się z pracą, zazwyczaj. Domowe są najbardziej zaniedbane, choć od kiedy mieszka z nami Przemek to poprawiło nam się. Przemek świetnie sprząta. 

W jakim miejscu mieliście ślub i wesele? 
Hotel o ile się nie mylę w promieniu 50km od Krakowa, oba i ślub i wesele odbyły się na miejscu. 

Jak dogadujesz się z cioci pracownikami? 


Część z nich pracowała ze mną jeszcze jak bywałam w Krakowie na wakacje, traktujemy siebie nawzajem z szacunkiem i sympatią. Wiadomo w większość, nie mogę też przymykać oczu na pewne sprawy. 

Miewasz takie momenty, że masz ochotę rzucić wszystko w cholerę i wrócić np do szczecina?? 

Myślę, że jeśli o to chodzi to nie odbiegam zbytnio od normy. Jasne, czasem mam momenty, ze mnie wszystko wkurza, jakieś problemy nakładają się na siebie i chcę zginąć w drodze do pracy. Ale nie, nie myślę o powrocie do Szczecina, staram się raczej mierzyć z problemami, chowanie głowy w piasek nie jest zbytnio w moim stylu, raczej męczą mnie sytuacje w których nie mogę działać. 

Nie żałujesz przeprowadzki do miasta tak oddalonego od twojej rodziny? Jak często widujesz swoich bliskich spoza Krakowa? 

Czasem żałuje, brak mi czasem mojej mamy, tata jest bardziej mobilny, jak mu wpadnie do głowy to przyjeżdża do Krakowa i zagląda do mnie niespodziewanie. Marek z Olą też wpadną, albo my jedziemy do nich, na tyle na ile pozwalają nam grafiki. 

Najdziwniejszy nawyk? 

Picie coli z kieliszka do wina. 

Czy Beata jest wciąż z Adamem? :) 

Beata już nie jest z Adamem, ale wszyscy żyjemy w pokoju. Czasem wpadamy na siebie z Adamem na mieście.


Czy zdarza się komuś z Twoich najbliższych pomylić imiona(prawdziwe z tymi tutaj)? :D bo nurtuje mnie to zwłaszcza, że postaci jest bardzo dużo :D

Czasem mówią na siebie pseudonimami, właściwie są już jak ich drugie imiona tak samo używane. :D

W jakich okolicznościach się Sylwia pojawiła?  Tzn. Znaliście ją wcześniej,  czy Konrad wam ją przeprowadził?

Konrad sam ją wyłuskał. Dosłownie. 

 Jak dziewczyny zareagowały na bloga i na RL?

Kleo była od dziecka w tym, Karola i Roksana zgodziły się gdy zaczęłam terapię, tylko Sylwia się dowiedziała. Nie miała nic przeciwko, to chyba fajnie poczytać o sobie. Tak mi się wydaje.

Jak Kleo podoba się architektura krajobrazu, skończyła już czy dalej studiuje?

Kleo nie narzeka, ale ona od początku była świadoma tego czego się spodziewać, moja teściowa dużo jej wyjaśniła przed, więc ona ze wszystkimi minusami też się liczyła.

Jak ma się Agent? 

Agent ok, zadowolony z życia, tata rozważa co prawda przekazanie go Markowi albo mi, bo wiele czasu spędza poza domem, a nie chcemy żeby tęsknił.

Nie chcielibyście trochę od siebie odpocząć? Jesteście razem w domu, wychodzicie, spotkania z Niewidzialnymi?

Jak mamy siebie dość to robimy sobie wolne, ale potrafimy w domu dać sobie odrobinę higieny umysłowej. Ja czytam, tomek gra, ja piszę on ogląda film, ja trenuje, on biega. Na serio to nie siedzimy sobie na głowie 24/7

Co znaczy, że Konrad sam Sylwię wyłuskał?

To znaczy, że w pracy stał i dyskutował o jakichś szczegółach w studio tanecznym które było remontowane (jedna sala) i łuskał słonecznik, a że robił to w progu to rzucał skorupki do środka sali(zawsze po pracy sprzątają) i Sylwia powiedziała mu co o tym myśli, nie była zbyt miła. :D Tak że ją sobie wyłuskał. 

Jakiej marki był twój pierwszy samochód? Kojarzę z RL że to było cabrio.

Chrysler.


Dlaczego nie mieszkacie z Tomka Mamą?

Bo stać nas na własne mieszkanie. Nigdy nie rozmawialiśmy o tym, bo było dla nas oczywiste, że będziemy mieszkać osobno. Mama jest singielką, nie chcielibyśmy jej ograniczać a i my dużo korzystamy z powierzchni mieszkalnej którą mamy. Nie wchodzimy sobie na głowy, ale mamy bardzo dużo kontaktu na co dzień. 










Brak komentarzy:

Prześlij komentarz